Mamy jesień! 🙂 Niektórzy ją kochają, inni uważają za nieco depresyjną…
Osobiście, lubię tą porę roku. Wbrew pozorom niesie ona ze sobą wiele dobrego.
Jednym z jej dobrodziejstw jest duży wybór warzyw sezonowych. Choć różnią się one od tych dostępnych latem, niewątpliwie ich walory smakowe i odżywcze są równie duże!
„Jesiennym warzywem”, na które czekam cały rok – jest dynia, z której uwielbiam tworzyć przepyszne dania na słodko i na słono!
Dynia oprócz niewątpliwych walorów smakowych, posiada również wiele witamin, takich jak: A, C, E, B1, B2, PP, oraz minerałów: fosfor, żelazo, wapń, potas i magnez. Zawiera ona także dużą ilość karotenoidów, więc moje drogie panie – jeśli chcecie zachować swoją wakacyjną opaleniznę – po dynie marsz! 😀
Moim „przepisem numer jeden” na danie z dyni – jest jej pieczona wersja z dodatkiem przypraw. Efekt końcowy wizualnie przypomina frytki lub bataty, ale smakowo (według mnie) bije je na głowę! 😀

SKŁADNIKI NA PIECZONĄ DYNIĘ:
- dynia hokkaido,
- 1-2 łyżeczki oliwy z oliwek,
- ulubione przyprawy – ja używam sól, paprykę wędzoną, czosnek (świeży lub suszony), rozmaryn.
WYKONANIE:
- Włącz piekarnik i nastaw na 180-200°C.
- Dynię umyj, przekrój na pół, wydrąż pestki i pokrój w (dość dużą) kostkę.
- Pokrojone warzywo umieść w dużej misce, polej oliwą, posyp przyprawami i wymieszaj.
- Dużą blaszkę wyłóż papierem do pieczenia i rozłóż równomiernie dynię.
- Piecz około 20-30 minut, aż będzie rumiana i miękka.
Kolejnym daniem z dyni, które serdecznie polecam jest zupa krem, która będzie idealną propozycją na chłodne jesienne wieczory.

SKŁADNIKI NA ZUPĘ:
- dynia średniej wielkości,
- łyżka oliwy,
- cebula,
- 2-4 ząbki czosnku,
- wywar/bulion/woda,
- przyprawy: sól, pieprz,tymianek,
- natka pietruszki, prażone pestki dyni – do ozdoby.
WYKONANIE:
- Na oliwie podsmaż posiekaną cebulę i czosnek.
- Gdy cebula i czosnek się zeszklą – dodaj obraną i pokrojoną w drobną kostkę dynię i chwilkę podduś.
- Następnie zalej wszystko wywarem/bulionem (ja użyłam wody i też jest pyszna).
- Gdy dynia zmięknie zblenduj całość.
- Na koniec dopraw wszystko solą, pieprzem i ulubionymi ziołami.
- Udekoruj natką pietruszki lub prażonymi pestkami dyni.
Mam również propozycję dla miłośników słodkich smakołyków! A mianowicie – babeczki z dynii! Idealne na jesienną chandrę i w ramach małego co nieco w ciągu dnia. 🙂

SKŁADNIKI NA BABECZKI:
- 400g pure z pieczonej dyni (najlepiej hokkaido),
- 1 banan (ok. 100g),
- 4 jaja,
- 100g mąki kukurydzianej (równie dobrze możesz użyć gryczanej, jaglanej, orkiszowej, owsianej),
- 50g odżywki białkowej (zamiast odżywki możesz dodać 50g więcej mąki i coś do posłodzenia: ksylitol, erytrol, stewię),
- 200g jabłka (1 duże),
- 40g orzechów lub migdałów (najlepiej pasują orzechy włoskie),
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
- łyżeczka cynamonu,
- po 1/4 łyżeczki imbiru w proszku/mielonego goździka/gałki muszkatołowej,
- olej kokosowy do wysmarowania foremek.
WYKONANIE:
- Dynię umyj, usuń pestki, przekrój na 8 części i piecz w piekarniku nagrzanym do 180 °C, aż będzie miękka.
- Następnie ostudź i usuń skórkę.
- W dużej misce umieść dynię, banana, jaja i zblenduj wszystko na gładką masę.
- Następnie dodaj do miski sypkie składniki: mąkę, białko, proszek do pieczenia, przyprawy. Całość dokładnie wymieszaj.
- Jabłko obierz ze skórki i pokrój w drobną kostkę, orzechy posiekaj i dodaj wszystko do masy.
- Foremki do muffinek posmaruj olejem kokosowym i napełnij je masą.
- Babeczki wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 °C i piecz około 15-20 minut.
Mam cichą nadzieję, że powyższe potrawy umilą Wam chociaż trochę – chłodne jesienne wieczory i sprawią, że szaruga za oknem będzie mniej uciążliwa „w towarzystwie” pomarańczowych, ciepłych barw DYNI!

Autor: Aneta Kłaczkowska